Adrian Zandberg – żona, Olaf Zandberg, wzrost, życiorys, żyd, pochodzenie, młody, poglądy

W 2023 roku czekają nas w Polsce kolejne wybory parlamentarne. Mimo że oficjalnie kampania nie zaczęła się jeszcze w żadnej partii, politycy wszystkich ugrupowań ruszyli w Polskę, by zawojować serca wyborców. Nie inaczej uczynił Adrian Zandberg z Klubu Parlamentarnego Lewicy. Jeden z jego przystanków zaowocował wybuchem oburzenia w mediach. Co takiego zrobił Adrian Zandberg?

Przywódca partii Razem już niejednokrotnie pojawiał się na językach Polaków. W tym artykule dowiecie się o nim więcej: jaki jest jego wzrost i wiek, kim jest z wykształcenia, jakie ma poglądy oraz czy ma żonę i dzieci. Opowiemy wam też o ostatniej wpadce, która spotkała go na jednej ze stacji paliw Orlen. 

Zapraszamy do lektury!

Zobacz: Adrian Łabanowski – data urodzenia, wiek, ile ma lat, wikipedia, pochodzenie, kim jest, dzieci

Adrian Zandberg — kim jest? Wzrost, poglądy

Adrian Zandberg, jak już pisaliśmy, jest przywódcą partii Razem. Kim jest z wykształcenia? To człowiek o wielu talentach. Uczył między innymi na Wydziale Kultury Japonii Polsko-Japońskiej, w Wyższej Szkole Komunikowania, Politologii i Stosunków Międzynarodowych oraz  w Akademii Technik Komputerowych. Zdecydowanie nie potrzebował katedry, by górować nad studentami — ma on prawie dwa metry wzrostu (dokładnie 1,98 cm). 

Jako młody polityk doskonale zaprezentował się w debacie publicznej w 2015 roku. Jako jedyny kandydat roztaczał wokół siebie świeżość i merytoryczne wypowiedzi, których często brakuje w polskiej debacie publicznej. Dopiero jego późniejsze wypowiedzi i poglądy zaczęły zniechęcać potencjalnych wyborców lewicy.  

Poglądy Zandberga są typowo lewicowe, ale wiele osób zarzuca mu zbyt skrajne podejście do rozwiązań proponowanych zarówno kategorii gospodarczej jak i społecznej. Z punktu widzenia tej drugiej, poglądy Zandberga były zdecydowanie bardziej popularne. Już jako młody polityk bardzo dużo wypowiadał się na temat wpływu Kościoła i jego funkcjonowania w przestrzeni publicznej. W poglądach Zandberga możemy znaleźć między innymi postulaty o rozdzieleniu państwa od Kościoła czy zniesieniu lekcji religii w szkołach. 

Źródło: Instagram adrianzandberg

Oprócz tego w repertuarze Adriana Zandberga możemy znaleźć również postulaty o powszechnym dostępie do antykoncepcji, refundacji in vitro oraz wprowadzenie obowiązkowej edukacji seksualnej do szkół. Przytoczone kwestie mogą powodować rumieńce emocji na twarzach obywateli, ale najbardziej kontrowersyjne poglądy Zandberga mieszczą się w sferze ekonomicznej. 

Partia Razem, wraz z Adrianem Zandbergiem na czele, postuluje zniesienie tzw. 30-krotności, czyli zasady mówiącej, że jeśli ktoś zarobił więcej, niż 30-krotność średniej krajowej, to od kolejnych dochodów nie płaci już składek ZUS. W teorii proponowany podatek progresywny miałby zbierać największe żniwo u najbogatszych obywateli, ale w rzeczywistości osoby zarabiające już 3650 zł netto będą objęte wyższym podatkiem. To rozwiązanie ma swoje plusy, ale zarządzanie publicznymi pieniędzmi w naszym kraju pozostawia wiele do życzenia. Z tego względu proponowane wyższe stawki podatkowe zdecydowanie nie przyczyniają się do wzrostu popularności partii Zandberga.

Adrian Zandberg — młody

Adrian Zandberg, kiedy był jeszcze bardzo młody, mieszkał w Danii. Urodził się 4 grudnia 1979 w duńskim Aalborgu, dokąd jego rodzina wyemigrowała z Polski w 1967. Jako młody chłopak otrzymywał wykształcenie już w rodzimej Polsce, w niej ukończył również studia wyższe. 

Jego rodzina emigrowała do Danii jeszcze przed urodzinami Adriana, dlatego pochodzenie polityka było przez jakiś czas języczkiem zainteresowania mediów. Wbrew pozorom pochodzenie Adriana Zandberga jest bardziej polskie, niż mogłoby się wydawać. 

Źródło: wykop.pl

Zobacz: Marilyn Monroe – mąż, dzieci, sylwetka, wzrost, wymiary, waga, jak umarła, biografia, śmierdziała, prywatnie

Adrian Zandberg — pochodzenie

Adrian Zandberg z pochodzenia jest Polakiem. Obcobrzmiące nazwisko pochodzi od jego ojca, który nie był Duńczykiem, jak myśli wiele osób. Piotr Zandberg, podobnie jak matka Adriana, pochodził z Polski. Prowokujące pytania o pochodzenie Zandberga nazwisko, pochodzi prawdopodobnie od spuścizny po żydowskich przodkach, ale są to wyłącznie domysły lingwistyczne. 

Adrian Zandberg — dzieci, żona 

W życiorysie Adriana Zandberga jest również przestrzeń na żonę i dzieci. Wiele osób kojarzy, że polityk spotkał się kiedyś z koleżanką z sejmowej ławki — Barbarą Nowacką. To nie ona jednak jest matką jego dzieci. 

Żoną Adriana Zandberga jest Barbara Audycka- Zandberg, z którą poznał się w trakcie pracy na Uczelni. Żona Zandberga z wykształcenia jest doktorem nauk społecznych. Kim jest z zawodu? Podobnie jak mąż, wykłada na Uniwersytecie Warszawskim. W jej życiorysie znajdziemy podobieństwa do poglądów czy pracy zawodowej jej męża — może dzięki temu tworzą zgraną parę. 

W życiu polityka i jego żony pojawiły się również dzieci. Barbara Audycka-Zandberg została matką 2 dzieci — Olgi i Olafa Zandberga. Dzieci są obecnie w wieku szkolnym. 

Źródło: o2.pl

Adrian Zandberg a Piotr Zandberg 

Olaf Zandberg bardzo często mylony jest z innym przedstawicielem rodziny polityka lewicy — z Piotrem Zandbergiem. 

Piotr Zandberg nie jest jednak synem, ale ojcem Adriana Zandberga. Chwilowe zamieszanie medialne wywołały dokumenty ukazujące, że przywódca lewicy posiada pochodzenie szlacheckie. Nie są to jednak geny pochodzące od jego ojca Piotra Zandberga. 

Olaf Zandberg często mylony jest  przez media ze swoim dziadkiem, gdyż sam polityk rzadko wypowiada się o swojej rodzinie czy pochodzeniu. Jeśli chodzi o jego ojca, Piotra Zandberga, to niestety nie jest on wciąż wśród nas. 

Piotr Zandberg zmarł w 2003 roku. Pożegnany został przez całą rodzinę — Adriana, Barbarę, Olgę i Olafa Zandbergów. 

Zobacz: Jean Reno – żona, dzieci, komedie, wiek, żony, młody

Adrian Zandberg i Orlen, o co chodzi? 

Kilka dni temu w internecie wybuchł skandal na czele z lewicowym politykiem. Chodziło o zdjęcie, jakie wstawił na Twittera Zandberg. Przedstawia ono polityków Razem, jedzących radośnie hot-dogi na stacji Orlen. Nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie fakt, że koalicja lewicy z Zandbergiem na czele, od dłuższego już czasu protestują w mediach przeciwko zwiększaniu cen za litr paliwa przez spółkę Orlen. 

Zandberg prowadził niedawno interwencję poselską z posłanką Biejat w spółce Orlen. Polityce uważali, że spółka powinna pokazać, ile obecnie zarabia, ze względu na kryzys i rekordowe zyski. Kierownictwo orlenu przyznało, że obecne stawki paliw, które widzimy na stacjach benzynowych, są oderwane od rzeczywistej ceny produkcji i dystrybucji. 

Polityk bronił się, że post miał mieć zabarwienie satyryczne, ale większości internautów nie było do śmiechu. Jeśli Adrian Zandberg liczy na ponowny wzrost popularności, to powinien głębiej zastanawiać się nad treściami swoich postów. 

Ostatnio dodane
Powiązane