Amadeusz Ferrari to YouTuber, który został zawodnikiem MMA. W federacji stoczył aż osiem pojedynków, z czego trzy zakończyły się dla niego zwycięstwem. Swego czasu w internecie pojawiły się informacje na temat tego, że jest konfidentem i niektórzy mają papiery na Ferrariego. Temat pewnie nie powrócił by na czołówki portali, gdyby nie fakt, że w kwietniu tego roku Amadeusz Ferrari został dotkliwie pobity i raniony we własnym mieszkaniu. Jak sam zapewnia, była to próba zabójstwa. Czy miała związek z tym, że istnieją papiery na Amadeusza Ferrariego? Czego dotyczą zeznania Amadeusza Ferrari sprzed wielu lat? Amadeusz Ferrari konfident? Jeśli interesuje cię ten temat, czytaj dalej! Sprawdź, czy papiery na Ferrariego istnieją naprawdę.
Amadeusz Ferrari to konfident?
W środowisku Amadeusza Ferrariego konfident to osoba, która nadała na swoich kumpli policji. Jeśli ktoś sprzedał kolegów, nie miał życia. Przyklejano mu łatkę konfidenta i w najlepszym wypadku poddawano ostracyzmowi. Bywało, że konfident przypłacał zdrowiem albo życiem to, co zrobił. Każdy, kto donosił miał być przykładnie ukarany, by długo po nim nikomu nie przyszło do głowy zrobić tak samo.
Temat tego, że istnieją papiery na Amadeusza Ferrariego ujrzał światło dzienne wtedy, gdy jego przeciwnik, Adrian Polański, zaczął wykrzykiwać na konferencji przed galą MMA obraźliwe wyzwiska w jego kierunku. Zasugerował wtedy w dość widowiskowy sposób, że Ferrari dostał złagodzony wymiar kary, bo doniósł na kolegów. Sprawa związana jest z jego zeznaniami z czasów gimnazjum. Ferrari został wtedy pobity i zeznał na policji, że obawia się o swoje życie. Sprawcy grozili mu śmiercią i straszyli go. Zeznania Amadeusza Ferrari w tej sprawie zostały upublicznione i do nich odnosił się Polański. Czy ma inne papiery na Amadeusza Ferrariego? Na dzień dzisiejszy nie. Co więcej, aktualnie zawodnicy nie toczą żadnych pojedynków słownych, więc ich konflikt chyba został zażegnany.
Sformułowanie Amadeusz Ferrari konfident ma swoje źródło właśnie w tej sytuacji. Polański pokazał się wtedy w koszulce z przekreśloną 60-tką. To ma związek z 60 artykułem Kodeksu karnego, który dotyczy nadzwyczajnego złagodzenia kary dla oskarżonego, który zdecyduje się na współpracę. Zdaniem Polańskiego Ferrari skorzystał z 60-tki i dlatego jest konfidentem.
Amadeusz Ferrari konfident i Wykop
Sprawa odbiła się szerokim echem wśród użytkowników portalu Wykop.pl. Nie od dziś wiadomo, że wykopowicze żyją tego rodzaju historiami, a losy zawodników Fame MMA wielu z nich z zapartym tchem śledzi na bieżąco. W poszukiwaniu sensacji na temat Amadeusz Ferrari konfident Wykop, nie znajduje się niczego nowego w tej sprawie. Użytkownicy Wykopu dość licznie pisali na ten temat, ale jak wszystkie inne, przestał on być interesujący po kilku dniach.
Spore zamieszanie wśród użytkowników wywołał fakt, że Ferrari ma się kreować na typa, który łamie ludziom szczęki i generalnie nikogo się nie boi, a poszedł na policję i zeznawał. Głosy, które go bronią mówią, że miał wówczas 16 lat i działał pod wpływem rodziców i nauczycieli. Osoby, które go pobiły były pełnoletnie i miały odpowiedzieć za swój czyn.
Opiniotwórczość środowiska Wykopu bywa dyskusyjna. Tym razem również ciężko o jednoznaczne stanowisko komentujących na tym forum. Jak to bywa na Wykopie, jeden temat generuje trzy kłótnie, z których przynajmniej jedna mocno odbiega od tematu. W przypadku Ferrariego głosy również są podzielone. Każdy, kto będzie szukać informacji na temat Amadeusz Ferrari konfident Wykop, zauważy, że wszystkie informacje są bardzo chaotyczne.
Wielu uzna stwierdzenie Amadeusz Ferrari konfident za prawdziwe. I sporo spośród tych osób kierować się będzie jedynie emocjami, które towarzyszą kibicom Fame MMA. Co powie fan Polaka, przeciwnika Ferrariego? Że Amadeusz Ferrari konfident i nie można mu wierzyć. Papiery na Ferrariego de facto nie istnieją. Jedynie złożone zeznania Amadeusza Ferrari krążą po sieci. Pod frazą Amadeusz Ferrari konfident wykop nie znajduje się nic, czego już nie wiedzielibyśmy w tej sprawie.
